X

Czego szukasz?

18 listopada 2016|Kulinaria

Zakup wina dla początkujących

Co ja kupuje?

Średniej wielkości sklep może posiadać w ofercie kilkadziesiąt, a nawet kilkaset różnych butelek wina o różnej jakości i pochodzeniu. Jeśli kiedykolwiek zdarzyło wam się stanąć przed sklepową półką zadając sobie pytanie „co ja, tak właściwie kupuje?” to ten tekst jest dla was.

 

Skąd pochodzi moje wino?

Wina klasyfikuje się w Europie oraz krajach winiarskich wedle kryterium jakości. To zaś dzieli wszystkie trunki na trzy klasy – wina stołowe, wina jakościowe i wina jakościowe o zastrzeżonej nazwie pochodzenia. Te pierwsze to miks wszystkiego z wszystkim. Winogrona użyte do produkcji takiego wina mogą pochodzić z Bułgarii, wino mogło zostać zrobione we Francji, a zabutelkowane w Polsce. Jeśli na etykiecie podany jest kraj wiemy, że wino zrobiono z danym państwie i nic ponadto. Wina jakościowe muszą spełniać więcej kryteriów, no i mieć ściśle określone miejsce pochodzenia. Jeśli na etykiecie znajduje się tylko jeden duży region produkcji mówimy o winach regionalnych (np. z Toskanii, z Langwedocji, z Mozeli). Ta klasa win jest coraz rzadziej spotykana. Jeśli miejsce produkcji wymienione jest z nazwy, mamy do czynienia z winem o zastrzeżonej nazwie pochodzenia. Winami stołowymi nie będziemy się w tym artykule zajmować w ogóle, głównie z uwagi na ich niską jakość. Kupowanie ich nie stanowi żadnego problemu bo dostępne są dosłownie wszędzie.

 

Gdzie szukać apelacji?

Informacja o pochodzeniu wina znajdować się musi na etykiecie. Możemy spotkać się z dwoma zapisami. Pełnym, na przodzie etykiety (np. Appellation Bordeaux contrĂ´lĂŠe) oraz skróconym, stosowanym przeważnie w opisie win, w ofertach handlowych itp. (np. AOC Bordeaux). Oprócz wspominanych win o odrębnym wyznaczniku produkcji możemy spotkać jeszcze te, które określa się mianem regionalnych. Trunki te produkuje się z zachowaniem mniejszej ilości norm jakościowych. Powstają one na obszarze jednego dużego regionu (np. IGT Toscana to wina regionalne produkowane w Toskanii). W tej klasie win łatwo znaleźć prawdziwe perły, które z różnych przyczyn nie spełniają kryteriów stawianych apelacji, na terenie, której powstają. Na przykład, jeśli producent regionu Chianti zapragnie użyć do swojego wina winogron odmiany Merlot nie może sprzedawać swoich wyrobów jako DOCG Chianti (apelacja na obszarze Toskanii, gdzie dozwolone winogrona to sangiovese), ale wciąż może sklasyfikować je jako IGT Toscana.

 

Przykładowe oznaczenia apelacji w różnych krajach

Francja – AOC (Appellation d€™origine contrĂ´lĂŠe)

Włochy – DOC (Denominazione di origine controllata), DOCG (Denominazione di Origine Controllata e Garantita)

Hiszpania – DO (Denominación de Origen ), DOCA (Denominacion de Origen Calificada)

Niemcy i Austria – Qualitatswein mit pradikat, Qualitatswein bestimmte Anbaugebiete (QbA)

 

Dobra wiadomość – nie musicie uczyć się tych skomplikowanych formuł na pamięć. Przeważnie, wina, które nie są winami stołowymi to produkty w ramach apelacji wyższych niż „regionalne” (IGT we Włoszech , Vin de Pays we Francji, Landwein w Niemczech i Austrii), więc znajomość obcobrzmiących tasiemców językowych nie jest wymaga podczas kupowania wina. Oczywiście, istnieją od tej reguły wyjątki, ale polecam, przynajmniej na początku nie zaprzątać sobie nimi głowy.

 
 
Po co jest apelacja?

Przepisy apelacji określają przeważnie szereg parametrów dotyczących sposobu produkcji i dojrzewania wina. Kryteria te wpływają na jakość gotowego produktu i jego cenę. Przeważnie, przepisami regulowana jest ilość wina jaką można otrzymać z 1 hektara uprawy lub 100 kilogramów zebranych owoców. Od tej wartości zależy, czy wino będzie rozwodnione, czy zawiesiste, skoncentrowane i pełne aromatu. Z jednego hektara winorośli, na przykład, w Szampanii otrzymuje się 75 hektolitrów wina, ale zdarzają się na świecie winnice z wydajnością rzędu 35 hl, a w ekstremalnych przypadkach wydajność spada nawet do 5hl, co w praktyce oznacza, że z jednego krzaku winogron otrzymuje się jeden kieliszek wina.

 

Rocznik a wiek wina

Większość win produkowanych na świecie jest spożywana w ciągu 5 lat od daty produkcji lub wcześniej. Wina dojrzewające dekadami stanowią ułamek rynku, a wiele z nich traktowanych jest jako dobro inwestycyjne, a nie produkt spożywczy. Dlatego, na wielu winach, szczególnie tych z nowego świata nie znajdziemy informacji o roczniku. Rocznik ma znaczenie przy winach przeznaczonych do długiego leżakowania. Data wydrukowana na etykiecie to data zbioru winogron (między wrześniem a listopadem), a nie data butelkowania wina, która jest o kilka miesięcy późniejsza. Są wina, które muszą być spożywane jako młode, a z wiekiem bardzo tracą na jakości. W ich przypadku producent rzadko podaje rocznik. Wiek takiego wina możemy pośrednio sprawdzić dzięki banderoli – jest na niej wybita data przekroczenia przez daną butelkę polskiej granicy. Radzę unikać win, których data na banderoli znacząco odbiega od aktualnej daty w kalendarzu. 


Co to właściwie znaczy „Chateau”?

Wina europejskie bardzo często swoje nazwy zawdzięczają producentom. Producent jest często marką i wyznacznikiem jakości. Na etykietach win bordowskich znaleźć możemy słowo Château (dosł. zamek, w wolnym tłumaczeniu posiadłość). To wskazanie miejsca wyprodukowania wina (np. Château d Yquem, Château Lafite-Rothschild), a często także wyznacznik jego jakości. Odpowiednikiem Château (w znaczeniu miejsca produkcji wina) jest w Burgundii Domaine, a w Hiszpanii Bodega. Wina mogą również nosić abstrakcyjne nazwy własne (Yellow Tail, Balance, Redwood creek). Przypadek ten dotyczy szczególnie win z tzw. Nowego Świata, czyli krajów poza Europejskich (USA, Australia, Nowa Zelandia, RPA).

Wina europejskie są mocno związane z miejscem swojego pochodzenia. We Francji nazwa trunku wskazuje nie tylko na producenta, ale także na region produkcji, użyte winogrona, a nawet zastosowany typ butelki. Poszczególne regiony winiarskie posiadają własne szczepy winogron, które można uprawiać na ich terenie. Co to oznacza? Źe znawca wina wie, iż Château d Yquem to wino z apelacji Sauternes (w rejonie Bordeaux, gdzie produkuje się słodkie wina). Wino powstało z winogron szczepu Semillion ( zarażonych szlachetną pleśnią) i Sauvignon Blanc. Nie jest to oczywiście wiedza niezbędna do tego by móc z powodzeniem kupować dobrej klasy wino. Pamiętać, jednak należy, że we Francji, Hiszpanii, Włoszech czy Portugalii miejsce wyprodukowania wina (tożsame z posiadłością producenta) ma ogromne znaczenie.

 

W Europie do produkcji wina stosuje się przeważnie kilka szczepów winogron, których procentowy udział w gotowym trunku może być bardzo różny. W krajach Nowego Świata producenci znacznie częściej decydują się na tzw. wina odmianowe, czyli powstałe z jednej odmiany winogron. Jej nazwę znajdziemy przeważnie na etykiecie – na przykład, Merlot, Pinot noir, Pinot blanc. Nie oznacza to, że w Europie win odmianowych nie spotkamy. Ponieważ jednak regiony winiarskie są często ściśle przypisane do konkretnych szczepów, na etykietach próżno szukać takich informacji. 

 
 
 

Idę na zakupy. Co muszę wiedzieć?

Po pierwsze, nie istnieje wspólny mianownik dla wszystkich win z jednego kraju. Bordeaux różni się diametralnie od Burgundii, każdy z tych regionów posiada tysiące apelacji dających kompletnie różne wina. Dlatego idąc do sklepu nie szukaj według kryterium narodowego – tylko francuskie, tylko włoskie, tylko hiszpańskie. Po drugie, na początek lepiej zaufać Europie. Wina ze znanych europejskich apelacji mniej się od siebie różnią i przeważnie łatwiej o dobrej klasy trunek. Po trzecie, uważaj na wina podejrzanie tanie – Chianti za 10 złotych nie będzie zakupem życia. Jeśli możesz, zdaj się na czyjąś pomoc. W sklepach specjalistycznych możesz liczyć na doradztwo i pomoc w wyborze odpowiedniej butelki. Pamiętaj tylko, by wcześniej założyć sobie budżet, który chcesz przeznaczyć na zakupy. Wybierają wino zdaj się ponadto na swój smak. Jeśli wiesz, że trunek z danego regionu ci smakował, poszukaj innego w obrębie tej samej apelacji, lub zapytaj o wino o podobnym smaku. W końcu, to twój gust jest ostatecznym kryterium wyboru.

Udostępnij!

Sprawdź również
19 listopada 2016|Kulinaria

Idziemy na zakupy. Targ Śniadaniowy.

Idziemy na zakupy. Targ Śniadaniowy. Co i dlaczego warto kupić na targu, nie tylko tym Śniadaniowym   Uwielbiam targi z …

Przejdź do wpisu
Alternatywy dla mięsa na Wielkanoc
20 marca 2021|KulinariaPorady dietetyczne

Alternatywy dla mięsa na Wielkanoc

Dzisiaj wraz ze —>Smolin Fish<— poruszymy temat wielkanocnego stołu. Nie samym boczkiem na Święta człowiek żyje. Zobacz nasze alternatywy dla …

Przejdź do wpisu
Pozwólcie dzieciom gotować
7 września 2017|Kulinaria

Pozwólcie dzieciom gotować!

Nie wyganiajcie waszych pociech z kuchni. Gotowanie to najprostszy sposób by nauczyć je przydatnych w życiu umiejętności.

Przejdź do wpisu