Grudzień za pasem, więc Wigilia zbliża się wielkimi krokami. A jak Wigilia to od razu na myśl przychodzą mi pierogi z kapustą i grzybami oraz ryby. Ryb w świątecznym menu nie może zabraknąć. Karp to oczywiście pewniak, ale może skusicie się na sandacza. Sandacz w galarecie, przepis poniżej:
Sandacz w galarecie Macieja Kuronia
Składniki:
- 1 sandacz (wypatroszony) 1-1,3 kg
- pęczek włoszczyzny bez kapusty
- 50 g groszku zielonego, np. świeżego lub mrożonego
- 50 g kukurydzy np. z puszki
- 1 łyżeczka żelatyny
- 4 ziarna ziela angielskiego, liść laurowy
- 1 białko i 1 łyżka octu do sklarowania wywaru
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Krok 1:
Po pierwsze oczyszczonego sandacza umyj, osusz i włóż do brytfanki lub płaskiego rondla wraz z umytą, obraną włoszczyzną i przyprawami. Następnie zalej wodą, tak by przykryła rybę i gotuj go 30 minut na małym ogniu, po pół godzinie wyjmij rybę łyżką cedzakową i odłóż.
Krok 2:
Po drugie gdy ryba już ostygnie, oddziel delikatne mięso od ości i postaraj się podzielić na foremne kawałki.
Krok 3:
Po trzecie jarzyny pokrój w ozdobne plasterki, słupki lub np. pół plasterki. Wywar przecedź i klaruj przy pomocy białka i octu. Następnie namoczoną żelatynę włóż do gorącego wywaru, zagotuj i gdy się rozpuści odstaw.
Krok 4:
Gdy galareta ostygnie i zacznie tężeć, na półmisku ułóż rybę, obłóż ją ozdobnie pokrojonymi jarzynami, groszkiem i kukurydzą, zalej galaretą i na koniec odstaw do lodówki.
Podaj z sosami śmietanowymi: chrzanowym i tatarskim lub z samym chrzanem.
Więcej pysznych świątecznych inspiracji znajdziesz >> TUTAJ <<
Bądź na bieżąco z moimi przepisami, zapraszam na Facebook.
