Boże NarodzeniePrzekąski na zimnoRyby
Śledzie w oliwie Macieja Kuronia
Wielbiciele śledzi w każdym domu mają swoje preferencje smakowe. Jedni wolą śledzie marynowane, inni w oliwie, czy też w salsie pomidorowej. W każdym razie warto wypracować sobie własną, indywidualną recepturę, która z czasem będzie przedmiotem próśb i westchnień naszych gości. Innymi słowy zachęcam do eksperymentowania. A tymczasem zapraszam na śledzie w oliwie, przepis sprawdzony niejednokrotnie.
Śledzie w oliwie Macieja Kuronia
Składniki:
- 1 kg filetów solonych
- 500 ml mleka
- 500 ml dobrej oliwy z oliwek
- 2 cebule
- 2 liście laurowe, 4 ziarna ziela angielskiego, 2 goździki
- 10 ziaren pieprzu np. czarnego
Przygotowanie:
Krok 1:
Po pierwsze śledzie mocz w wodzie 6-12 godzin, zmień w tym czasie dwukrotnie wodę, ostatnie dwie godziny mocz śledzie w mleku, odcedź i opłucz. Pamiętaj, aby spróbować kawałek śledzia, żeby zobaczyć, czy nie są za słone.
Krok 2:
Po drugie cebulę obierz i pokrój w drobną kostkę. Następnie śledzie pokrój na mniejsze kilkucentymetrowe kawałki. Układaj w słoju na przemian śledzie, cebulę oraz przyprawy. Na koniec zalej wszystko oliwą i odstaw na co najmniej 24 godziny w chłodne miejsce.
Właściwie ten przepis stanowi bazę wyjściową do wszelkiej maści śledzików w oliwie. Do oliwy możesz np. dodać 6 łyżek octu winnego, soku z cytryny lub wina (białego wytrawnego) oraz zioła: liść laurowy, tymianek, szczyptę rozmarynu, goździków, ziela angielskiego – koniecznie mielonego i pieprzu.
Kliknij —>TUTAJ<— po więcej pysznych bożonarodzeniowych przepisów.
Bądź na bieżąco z moimi przepisami na Instagramie