Grillowanie na spontanie czyli szaszłyki z kiełbasą

Czy Wy też wozicie ze sobą grilla na wszystkie wakacyjne wyprawy? Bo dla mojej rodziny to sprzęt obowiązkowy, taka przenośna kuchnia . Pałaszowanie dań z rusztu połączona z letnimi atrakcjami to chyba ulubione zestawienie większości Polaków. Wychodząc mu na przeciw stworzyłem proste, smaczne połączenie idealne na grilla. Szaszłyki z kiełbasy i warzyw to kolorowe danie nie wymagające marynowania i łatwe w konsumowaniu między wodą, a leżakiem. Kiedy uznacie, że zjadanie zwykłej kiełbasy z rusztu jest zbyt banalne proponuje kolorowy eksperyment. Przepis sprawdza się idealnie w sytuacjach kryzysowych jak nagłe odwiedziny grupy znajomych. Wystarczy kiełbasa, szybki przegląd domowych warzyw i zabawa z dzieciakami w nadziewanie. Wypróbujcie koniecznie, a w  trakcie upałów nie zapominam także o towarzystwie schłodzonej Coca-Coli, która zawsze gasi pragnienie.

Grillowanie na spontanie czyli szaszłyki z kiełbasą

Takie szaszłyki to naprawdę spontaniczne danie. Do ich przygotowania potrzebujemy kilka składników, które zazwyczaj są w lodówce. 

Składniki:

• 0,5 kg dobrej kiełbasy (nie za chudej)
• 1 mała cukinia zielona
• 1 mała cukinia żółta
• 2 cebule czerwone
• 200 g pieczarek
• oliwa z oliwek do skropienia
• suszone oregano
• patyczki do szaszłyków

Przygotowanie:

Krok 1:

Kiełbasę i cukinie pokrój w 1 centymetrowe plasterki, cebulę w cząstki a pieczarki w połówki.

Krok 2:

Nadziej na patyczki według waszej weny twórczej 🙂 ważne by zaczynać i kończyć najtwardszym w tym wypadku kiełbasą.

Krok 3:

Gotowe szaszłyki skrop odrobiną oliwy, posyp ulubioną przyprawą i grilluj około 10-12 minut często obracając .  

Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi przepisami to zapraszam na Facebook i Instagram.

Więcej pysznych obiadowych inspiracji znajdziesz >> TUTAJ <<