Składniki
- do wyboru: pory, kalafior, szparagi, kapusta włoska, młoda marchewka, fasolka szparagowa, kalarepka,
- brokuły, zielony groszek
- bułka tarta
- masło
- sól
Sposób przygotowania
Wraz z Unią nadeszły wprawdzie czasy całorocznych nowalijek, ale co to za nowalijki! Czy można tak nazwać plastikowe, bezsmakowe warzywa i owoce, które w życiu słońca nie widziały? Te identyczne wyglądem, rozmiarem i niestety aromatem mutanty sprowadzane z zamorskich krajów? Wszystkie wyglądają, jakby nie przymierzając wyszły z jednej matrycy, z jednej Królowej Matki. Na szczęście powoli, powolutku nadeszły nasze słodkie, pachnące truskawki, sałaty, rzodkiewki, szczypiorki, a za chwilę dojdą moje ukochane pomidory. Zielono na kanapkach, zielono w salaterkach z sałatkami, „chłodnikowo” w miseczce na zupę, truskawkowo na deser. Do młodych warzyw najlepszy jest sos okrzyknięty mianem polskiego… czyli nasza tarta bułeczka na maśle. Do dzisiejszego dnia warzywa podawane w paryskich restauracjach w sosie a’la polonaise, to po prostu ugotowane jarzynki polane tartą bułeczką…
Podaje się w ten sposób za granicą: pory, kalafiory, szparagi i kapustę włoską ugotowane w lekko posolonej i osłodzonej do smaku wodzie. Po ugotowaniu do miękkości i odcedzeniu, warzywa polewa się na półmisku drobno utartą bułką, podrumienioną na maśle. Możemy sobie zaserwować w ten sposób dodatkowo młodą marchewkę, fasolkę szparagową, kalarepkę, brokuły, kalafiory, zielony groszek, pory i inne pyszne warzywa, jakie tylko przyjdą nam do głowy. Ważne jest żeby przygotować sobie na każdy kilogram świeżych warzyw około 100 g masła i 2 łyżki tartej bułki. Całość można dodatkowo posypać posiekaną pietruszką lub koperkiem. Fantastyczne na świeżym powietrzu z kwaśnym mlekiem!
