Tradycyjna grochówka z wędzonką to jedna z zup, które z pewnością kojarzą mi się ojcem. Pamiętam, że tata często przygotowywał to danie jesienią i zimą. Czasami również podczas wypadów pod namiot lub na żaglówce. Smakowała wtedy wyjątkowo, zwłaszcza w dżdżysty dzień. Nie raz jako młody chłopak obserwowałem go, jak przygotowuje grochówkę, jak namacza łuskane ziarna grochu i rozciera w ogromnych dłoniach suszony majeranek. Jego wersja to nie była lekka zupka to było konkretne zupiszcze, w którym śmiało stawała łyżka. Dzisiaj przedstawiam mój przepis, który jest połączeniem moich kulinarnych doświadczeń oraz tego co przekazał mi Tata.
Tradycyjna grochówka z wędzonką
Składniki:
- 300 g grochu łuskanego w połówkach
- 250 g boczku wędzonego
- 350 g wędzonej kiełbasy
- 1 duża cebula
- 4 ząbki czosnku
- 3 liście laurowe
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 2 l wody lub bulionu drobiowego
- 5 ziemniaków
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 2/3 łyżeczki kminku
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- jedna łyżka suszonego majeranku
- 2 łyżki oleju roślinnego
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Krok 1:
Groch zalej zimną wodą, odstaw na noc do namoczenia, dzięki temu ziarna szybciej się ugotują.
Na rozgrzanym oleju roślinnym podsmaż boczek pokrojony w kostkę. Następnie dodaj półplasterki kiełbasy, smaż kilka minut. Do zrumienionej wędzonki dodaj cebulę pokrojoną w kostkę. Pod koniec smażenia dodaj czosnek przeciśnięty przez praskę, liść laurowy oraz ziele angielskie.
Krok 2:
Następnie do podsmażonych składników wlej wodę lub bulion. Dodaj marchew i pietruszkę pokrojoną w kostkę oraz namoczony groch. Gotuj na małym ogniu 15 minut, w trakcie wsyp przyprawy: kminek, pieprz ziołowy i majeranek. Następnie dodaj ziemniaki pokrojone w dużą kostkę. Gotuj dodatkowe 15 minut.
Krok 3:
Kiedy groch się dość mocno rozgotuje, dopraw zupę solą i pieprzem do smaku. Na koniec przed podaniem zupę posyp natką pietruszki.
Na koniec podrzucam —>LINK<— do innej rozgrzewającej zupy z kiełbasą.
Chyba najlepsza zupa w tym Układzie Słonecznym 🙂
Witam. Czy można tu wykorzystać wywar z gotowania golonki? I jak to wykorzystać? Zamiast bulionu? Pozdrawiam