Sztufada po włosku, czyli pieczeń wołowa. A dokładnie pieczone mięso wołowe nabite kawałkami słoniny. Jeśli nie znacie tego dania koniecznie musicie nadrobić ten smak. Kruche, delikatne mięso, w aromatycznym sosie. Koniecznie dajcie mi znać w komentarzu jak Wam smakowało, jak już wypróbujecie przepis.
Sztufada po włosku Macieja Kuronia
Składniki:
- 1 kg wołowiny – np. zrazówki
- 2 cebule
- 3 ząbki czosnku
- 700 g ziemniaków
- 100 g słoniny
- po 2 średniej wielkości marchewki i pietruszki
- 1 mały seler
- 500 ml wywaru np. wołowego
- 100 ml czerwonego wytrawnego wina
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka mąki np. pszennej
- sól
- pieprz
Marynata
- 50 ml madery
- 1 pietruszka
- 3 łyżki oliwy
- 1 mała marchewka
- 1 mały seler
Przygotowanie:
Krok 1:
Ze startych jarzyn, oliwy i madery utrzyj marynatę, następnie natrzyj nią mięso. Odstaw w chłodne miejsce na 48 godzin.
Krok 2:
Połowę słoniny pokrój w słupki, wstaw do zamrażarki.
Krok 3:
Mięso wyjmij, wytrzyj z jarzyn i naszpikuj stwardniałą słoniną. Resztę słoniny bardzo drobno pokrój i duś w brytfannie razem z ząbkami obranego czosnku, aż do zeszklenia. Następnie usuń czosnek. Do słoniny dodaj posiekaną cebulę, aż się zeszkli.
Krok 4:
Włóż mięso i obsmaż ze wszystkich stron, dodaj starte warzywa. Oprósz solą i pieprzem, następnie podlej wywarem i winem. Duś w szczelnie przykrytej brytfannie, aż do miękkości.
Krok 5:
Ugotowane ziemniaki pokrój w grube plastry. Pół godziny przed końcem duszenia mięso wyjmij, sos przetrzyj przez sito, następnie dodaj koncentrat pomidorowy, zagęść mąką rozrobioną w odrobinie wody i zagotowuj w brytfannie.
Krok 6:
Mięso pokrój w poprzek włókien na skośne plastry. Na koniec włóż do sosu razem z ziemniakami i duś jeszcze pół godziny. Wyjmuj na ogrzany półmisek, obłóż ziemniakami i polej sosem.
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi przepisami to zapraszam na Instagram.
Więcej pysznych, mięsnych inspiracji znajdziesz >> TUTAJ <<
