Buraczki zasmażane z jabłkiem

Od momentu, w którym podzieliłem się z Wami przepisem na buraczki w słoiku, co i raz dostaję prośby o przepis na buraczki „takie do obiadu”. Jakiś czas mi to zajęło, odpisywałem, że nie mam odpowiedniej receptury (zgodnie z prawdą). W końcu się wziąłem, przygotowałem do wieprzowych kotletów buraczki zasmażane z jabłkiem, według przepisu mojej babci. Z drobną różnicą, że mój przepis jeszcze udoskonaliłem. Zamiast masła dodaje dobry smalec, może być ze skwarkami oraz aromatyczny ocet jabłkowy zamiast klasycznego spirytusowego.

Buraczki zasmażane z jabłkiem – idealny dodatek do obiadu

Składniki:

• 1 kg buraków ugotowanych w skórach
• 1 cebula
• 2 łyżki smalcu lub masła
• 4 łyżki octu jabłkowego, ja użyłem Roleskiego 
• 1 łyżka cukru
• 1 jabłko
• sól, czarny pieprz

Sposób przygotowania:

Buraki gotuj do miękkości, mi to zajęło 90 minut, ale wszystko zależy od wielkości i rodzaju buraka. Wiadomo też, że młode buraki gotują się krócej, stare dużo dłużej. Najprostszą metodą jest wbijanie co jakiś czas widelca, żeby sprawdzić czy są już miękkie.

Krok 1:

Ugotowane buraki obierz ze skórki, zetrzyj na drobnych oczkach.

Krok 2:

Na patelni rozgrzej smalec lub masło, w wersji wegańskiej możesz użyć oleju lub oliwy. Podsmaż cebulę pokrojoną w drobną kostkę. Następnie dodaj starte buraki, podsmaż przez kilka minut. Po tym czasie dodaj ocet jabłkowy, cukier, sól oraz pieprz.

Krok 3:

Pod koniec dodaj starte jabłko. Najlepiej sprawdzi się winna, kwaskowa odmiana. Ggotuj na małym ogniu do pięciu minut. Jeżeli buraczki mają dużo soku możesz je zagęścić dodając na patelnię zasmażkę, ale nie jest to konieczne.