Jak barszcz to tylko na zakwasie buraczanym. Zrobienie zakwasu zajmie Wam dosłownie chwilkę, a smak barszczu będzie fantastyczny. Zakwas możecie przechowywać w lodówce nawet kilka miesięcy, więc zabierajcie się do roboty, zrobicie wcześniej i będzie czekał! A grudzień i święta są tuż tuż.
Zakwas buraczany Macieja Kuronia
Składniki:
- 1,5 kg buraków ćwikłowych
- 1 kromka chleba razowego
- przegotowana woda
- 4 ząbki czosnku
- pół łyżeczki kminku (dla miłośników)
Przygotowanie:
Krok 1:
Po pierwsze umyj buraki i pokrój je w cienkie plastry.
Krok 2:
Po drugie ułóż buraki w garnku lub szklanym słoju i zalej letnią, przegotowaną wodą, tak aby przykryła buraki.
Krok 3:
Następnie dodaj posiekany, utarty z odrobiną soli czosnek, a na wierzch połóż kromkę razowego chleba. Żeby przyspieszyć proces kiszenia możesz dodać łyżeczkę soli na litr – kwas wówczas jest bardziej kwaśny i lepiej się konserwuje.
Krok 4:
Słój lub kamienny garnek obwiąż gazą i postaw w ciepłym miejscu. Po 5– 7 dniach usuń chleb i pianę z powierzchni, następnie dokładnie przecedź zakwas buraczany przez wielokrotnie złożoną gazę. Przelej do czystych butelek i szczelnie zamknij. W lodówce możesz przechowywać go przez kilka miesięcy.
Kwas buraczany dodajemy do zagotowanego barszczu i nie gotujemy, bo straci kolor.
Więcej pysznych inspiracji na świąteczne przepisy znajdziesz >> TUTAJ <<
Bądź na bieżąco z moimi przepisami, zapraszam na Facebook.
