Dzisiaj przychodzę do Was z propozycją szybkiego dania z grilla. Kawałek mięsa, ziołowe masło i fajne dodatki. Kotlet wołowy z grilla to bez wątpienia świetna obiadowa propozycja. A jako, że mięso jest z grilla to przygotujcie większą ilość, bo na powietrzu zjada się więcej 🙂
Kotlet wołowy z grilla Macieja Kuronia
Składniki:
- 1 kotlet z antrykotu lub np. rostbefu, o grubości co najmniej 3-5 cm na osobę
- 2 ząbki czosnku lub np. 1 łyżeczka czosnku suszonego
- świeże lub np. suszone zioła – natka pietruszki, koperek, tymianek, oregano
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka oleju
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Krok 1:
Plaster mięsa z kością posmaruj olejem i połóż na rozgrzanym grillu. W czasie pieczenia możesz przekręcić mięso o 90ş, żeby na upieczonym mięsie odcisnął się odpowiedni wzór. Następnie dopraw solą i pieprzem stronę już upieczoną. Nigdy nie robimy tego przed pieczeniem, ponieważ wówczas wołowina stwardnieje i będzie przypominać podeszwę buta.
Krok 2:
Przed podaniem połóż na wierzchu porcję masła wymieszanego z ziołami, czosnkiem, odrobiną soli i pieprzu.
Krok 3:
Do kotleta podaj np. podpieczone ziemniaki lub grzanki. Najlepiej podaj na desce do krojenia, koniecznie z ostrym nożem.
Jest to kotlet dla smakosza, a długość pieczenia zależy tylko i wyłącznie od stanu naszego uzębienia i atawistycznego upodobania do krwistego mięsa.
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi przepisami to zapraszam na Facebook i Instagram.
Więcej pysznych inspiracji na grilla znajdziesz >> TUTAJ <<
