Dania główneDziczyzna
Kuropatwy pieczone Macieja Kuronia
Dzisiaj przychodzę do Was z przepisem niecodziennym. Bo jak często macie okazję jeść kuropatwy, gołębie albo przepiórki. Ja jadłem je dosłownie kilka razy w życiu. Ale zdążyłam się przekonać o jednym, są przepyszne i bardzo łatwe w przygotowaniu. Kuropatwy pieczone Macieja Kuronia, to przepis mojego taty. Ale musiałem go mieć u siebie, żebyście i Wy mieli możliwość zasmakować tych smaków.
Kuropatwy pieczone Macieja Kuronia
Składniki:
- 2 kuropatwy
- 50 g słoniny
- kilka listków szałwii
- 1 łyżeczka masła
- sól np. himalajska
- pieprz czarny świeżo mielony
Przygotowanie:
Krok 1:
Oczyszczone i wypatroszone kuropatwy, dokładnie umyj i osusz przy pomocy ręczników papierowych.
Krok 2:
Każda kuropatwę dokładnie posól, i popieprz następnie do środka włóż kilka listków szałwii. Słoninę pokrój w cienkie plasterki, obłóż kuropatwę tymi plasterkami. Następnie tak przygotowane ptaki obwiąż białą bawełnianą nicią, zrób to dokładnie.
Krok 3:
Tak przygotowane kuropatwy ułóż w brytfance, polej masłem i wsadź do piekarnika lub np. upiecz na rożnie.
Upieczone kuropatwy podaj np. na grzankach polanych sosem. Sos wytworzył się w trakcie pieczenia, jeśli jest za gęsty możesz go rozcieńczyć kilkoma łyżkami bulionu mięsnego.
W taki sam sposób można przygotować przepiórki, gołąbki i inne drobne ptaszki.