Prawdziwki smażone na maśle to jedno z tych dań, które zachwycają prostotą i czystym smakiem. Bez wątpienia to klasyka kuchni leśnej, która nie wymaga żadnych wyszukanych składników ani skomplikowanych technik. Wystarczy świeże masło, kilka zdrowych borowików i odrobina cierpliwości, by wydobyć z tych grzybów wszystko, co najlepsze.
Najważniejsze w tym przepisie jest jakość składników – świeżo zebrane prawdziwki mają niepowtarzalny aromat, który w połączeniu z maślanym tłuszczem tworzy duet niemal doskonały. W związku z tym warto wybrać tylko jędrne, zdrowe egzemplarze, które nie wymagają długiej obróbki. Co ciekawe, takie grzyby doskonale sprawdzą się zarówno jako przekąska, jak i dodatek do jajecznicy, omletu czy ziemniaków z koperkiem.
Prawdziwki smażone na maśle – klasyka, która nie potrzebuje dodatków
Składniki:
około 500 g świeżych prawdziwków
2-3 łyżki masła
sól i świeżo mielony pieprz do smaku
natka pietruszki (opcjonalnie do posypania)
Sposób przygotowania:
Krok 1:
Na początku oczyść grzyby bardzo dokładnie – najlepiej przy pomocy miękkiego pędzelka i wilgotnej ściereczki. Unikaj moczenia ich w wodzie, ponieważ chłoną wilgoć i tracą jędrność. Następnie pokrój borowiki w plastry o grubości około 5 mm.
Krok 2:
Na patelni rozpuść masło i poczekaj, aż zacznie delikatnie skwierczeć. Włóż grzyby na gorący tłuszcz i smaż na średnim ogniu przez kilka minut z każdej strony. Najważniejsze, aby nie mieszać ich zbyt często – muszą się przyrumienić i lekko skarmelizować.
Krok 3:
Pod koniec smażenia dopraw prawdziwki solą i świeżo zmielonym pieprzem. Możesz również dodać posiekaną natkę pietruszki, która podkreśli leśny charakter potrawy.
Krok 4:
Po tym przełóż grzyby na talerz i podawaj od razu – najlepiej na ciepło, z chrupiącym pieczywem lub jako dodatek do klasycznego obiadu.
Ciekawostka kulinarna
Borowik szlachetny, czyli popularny prawdziwek, należy do grzybów mykoryzowych – tworzy symbiozę z korzeniami drzew, głównie buków, dębów i sosen. Co istotne, jest to grzyb trudny do uprawy, dlatego najczęściej spotykany jest wyłącznie w naturze. W związku z tym jego smak i aromat są nie do podrobienia – nawet po wysuszeniu lub zamrożeniu zachowuje swoje wyjątkowe właściwości.
Podsumowanie
Podsumowując, smażone prawdziwki to danie, które udowadnia, że mniej znaczy więcej. Wystarczy świeże masło i dobrej jakości grzyby, by stworzyć potrawę, która zachwyca smakiem i aromatem. Bez wątpienia warto sięgnąć po ten przepis w sezonie grzybowym – chociażby po to, by docenić prostotę i siłę naturalnych składników. Ponad wszystko – to danie, do którego się wraca.
Podsumowując mam nadzieję, że potrawa wyszła obłędne! Jeśli chcesz być na bieżąco z innymi moimi i Bogusi przepisami to zapraszam na Instagram.
Więcej inspiracji z pewnością znajdziesz >> TUTAJ <<

