Awanturka to kultowa pasta rybna, która niegdyś często gościła na stołach – zwłaszcza w domach, gdzie liczyła się oszczędność, ale i pomysłowość. Choć przepis jest prosty i opiera się na kilku tanich składnikach, to efekt zaskakuje intensywnym, wyrazistym smakiem.
Po pierwsze – ryba z puszki. Najczęściej wybierane są szprotki w oleju, ale równie dobrze sprawdzi się makrela czy tuńczyk. Po drugie – twaróg, najlepiej półtłusty, który nadaje paście kremową konsystencję i łagodzi smak ryby. Po trzecie – dodatki: dymka, koncentrat pomidorowy, przyprawy. Wszystko razem tworzy smak, który trudno pomylić z czymkolwiek innym.
Awanturka – klasyczna pasta rybna z twarogiem i szprotkami
Składniki (na 3–4 porcje):
- 1 puszka szprotek w oleju (lub inna ryba z puszki, ok. 170 g)
- 250 g twarogu półtłustego
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- ¾ pęczka dymki (zielonej cebulki)
- pieprz czarny mielony
- sól do smaku
Sposób przygotowania:
Krok 1:
Rybę z puszki wyjmij, odsącz z nadmiaru oleju i rozdrobnij widelcem w misce.
Krok 2:
Dodaj twaróg i delikatnie rozgnieć razem z rybą – nie musi być zupełnie gładko, pasta smakuje najlepiej, gdy pozostaną większe grudki.
Krok 3:
Posiekaj dymkę i wsyp ją do pasty. Dodaj również koncentrat pomidorowy.
Krok 4:
Dopraw całość pieprzem i – w razie potrzeby – solą. Wymieszaj do połączenia składników.
Porady i modyfikacje:
- Jeśli lubisz bardziej kremową konsystencję, możesz dodać łyżkę śmietany lub jogurtu naturalnego.
- Awanturka świetnie smakuje z ciemnym pieczywem albo na chrupiących grzankach.
- Zamiast szprotek możesz wykorzystać makrelę, sardynki, a nawet tuńczyka – każda wersja smakuje inaczej, ale równie dobrze.
- Posyp pastę świeżo mielonym pieprzem lub natką pietruszki przed podaniem – zyskasz nie tylko na smaku, ale i wyglądzie.
Podsumowując – awanturka to szybka, tania i wyjątkowo smaczna pasta, która świetnie sprawdza się na śniadanie, kolację czy jako przekąska na domowej imprezie. Jeśli jeszcze jej nie znasz – koniecznie spróbuj. A jeśli znasz z dzieciństwa, tym bardziej warto wrócić do tego przepisu!
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi przepisami to zapraszam na Instagram i Facebook.
Więcej pysznych propozycji znajdziesz >> TUTAJ <<
Moja ulubiona pasta! Myślałam, że jest popularna tylko w naszej rodzinie, komu o niej mówiłam to się pukał w głowę śmiejąc się z połączenia śledzi z twarogiem 😉 zamiast koncentratu dodaję musztardę, za którą na co dzień nie przepadam, ale w tej paście smakuje obłędnie 🙂
My też za nią przepadamy 🙂
Pozdrawiamy Cię Gosiu 🙂