Sielawa, nazywana królową polskich jezior, to ryba o wyjątkowo delikatnym mięsie i subtelnym smaku. Jej mięso łatwo odchodzi od ości, co czyni ją idealną propozycją na lekki, letni obiad. Przygotowana w prosty sposób – z dodatkiem cytrynowej przyprawy i chrupiącej skórki – zachwyci każdego miłośnika ryb.
Sielawa smażona z nutą cytryny – klasyka jezior w domowym wydaniu
Składniki:
- 700 g patroszonej sielawy
- Skórka z jednej cytryny
- Mąka pszenna do panierowania
- 4 łyżki oleju roślinnego
- Sól morska
- Świeżo mielony pieprz kolorowy
Sposób przygotowania:
Krok 1 – aromatyczna przyprawa:
W moździerzu utrzyj sól morską z pieprzem kolorowym oraz startą skórką z cytryny. Tak przygotowaną mieszanką dokładnie natrzyj ryby zarówno od środka, jak i z zewnątrz. Odstaw do lodówki na około godzinę, aby smaki się przegryzły.
Krok 2 – smażenie:
Na patelni rozgrzej olej. Sielawy obtocz w mące, strzepując nadmiar, a następnie smaż na złoty kolor przez 3–4 minuty z każdej strony. Uważaj, aby nie przesmażyć ryby – jej mięso jest bardzo delikatne.
Podanie:
Smażoną sielawę podawaj z kromką świeżego chleba posmarowaną masłem oraz cząstką cytryny do skropienia. Dla urozmaicenia smaku możesz dodać lekki sos jogurtowo-koperkowy lub sałatkę z ogórka małosolnego.
Wskazówka:
Przygotowaną mieszankę przyprawową możesz przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiczku i używać do innych ryb, mięs czy jako dodatek do sosów sałatkowych.
Sielawa smażona w ten sposób to kwintesencja prostoty i smaku – idealna na letni obiad czy kolację w gronie najbliższych. Jej przygotowanie nie wymaga wielu składników ani czasu, a efekt z pewnością zachwyci każdego smakosza.
Podsumowując mam nadzieję, że potrawa wyszła obłędne! Jeśli chcesz być na bieżąco z innymi moimi i Bogusi przepisami to zapraszam na Instagram.
Więcej inspiracji z pewnością znajdziesz >> TUTAJ <<