Polewka po szlachecku to klasyk dawnej kuchni polskiej, który do dziś zachwyca prostotą, a jednocześnie wykwintnym smakiem. Bazuje na esencjonalnym bulionie, mleku lub śmietanie, a jej smak wzbogacają jajka i przyprawy. Co więcej, zupa ta była niegdyś jednym z podstawowych dań śniadaniowych – podawano ją z pieczywem lub grzankami i traktowano jako rozgrzewający posiłek po nocy spędzonej w chłodnych dworach. W związku z tym polewka po szlachecku to nie tylko danie, ale również świadectwo tradycji i stylu życia polskiej szlachty.
Polewka po szlachecku – staropolska zupa z charakterem
Składniki:
500 ml rosołu lub bulionu drobiowego
250 ml mleka lub śmietanki 18%
2 żółtka
1 łyżka masła
sól i pieprz do smaku
szczypta gałki muszkatołowej
2 kromki chleba lub grzanki do podania
opcjonalnie: natka pietruszki lub szczypiorek
Sposób przygotowania
Krok 1: Podgrzanie bazy zupy
W rondlu połącz rosół z mlekiem (lub śmietanką) i delikatnie podgrzewaj na małym ogniu, nie dopuszczając do wrzenia. Dodaj masło oraz szczyptę soli, pieprzu i gałki muszkatołowej, a następnie dokładnie wymieszaj.
Krok 2: Ubijanie żółtek
Żółtka ubij w osobnej miseczce. Hartuj je powoli – dodając po łyżce gorącej zupy i ciągle mieszając. Gdy masa się ogrzeje, wlej ją cienkim strumieniem do garnka z polewką, energicznie mieszając, aby nie dopuścić do ścięcia jajek.
Krok 3: Serwowanie
Zupę serwuj od razu po przygotowaniu, najlepiej z grzankami z żytniego chleba, pszenną bułką lub kawałkiem wiejskiego pieczywa. Można ją udekorować odrobiną posiekanej zieleniny.
Ciekawostka kulinarna
Polewki stanowiły podstawę porannego jadłospisu polskiej szlachty i ziemiaństwa. W zależności od zamożności dodawano do nich jaja, śmietanę, a czasem nawet wino czy piwo. Zupa ta miała nie tylko sycić, ale również “stawiać na nogi” – zwłaszcza po biesiadach.
Podsumowanie
Polewka po szlachecku to zupa o niezwykle subtelnym, a zarazem wyrazistym smaku. Podsumowując – jeśli szukasz dania, które łączy prostotę dawnych receptur z elegancją podania, ta klasyczna polewka będzie doskonałym wyborem na wyjątkowy posiłek.
Podsumowując mam nadzieję, że potrawa wyszła obłędne! Jeśli chcesz być na bieżąco z innymi moimi i Bogusi przepisami to zapraszam na Instagram.
Więcej inspiracji z pewnością znajdziesz >> TUTAJ <<