Śledzie, bez nich nie wyobrażam sobie świat Bożego Narodzenia. Uwielbiam je pod każdą postacią, w oleju, z cebulką, z salsą pomidorową, po skandynawsku.. i tak mógłbym wymieniać jeszcze długo. Dzisiaj przychodzę do Was z klasycznym przepisem na tą rybę. Śledzie marynowane z przepisu mojego taty Macieja. Zapraszam.
Śledzie marynowane Macieja Kuronia
Składniki:
- 1 kg filetów solonych
- 20 ziaren gorczycy
- 20 ziaren kolendry
- 500 ml mleka
- 5-6 goździków
- 15 ziaren pieprzu np. różnokolorowego
- 1 cebula lub kilka ząbków czosnku
- 100 ml oleju np. słonecznikowego
Przygotowanie:
Krok 1:
Po pierwsze śledzie mocz w wodzie 6-12 godzin, zmień w tym czasie dwukrotnie wodę, ostatnie dwie godziny mocz śledzie w mleku, odcedź i opłucz. Pamiętaj, aby spróbować kawałek śledzia, żeby zobaczyć, czy nie są za słone.
Krok 2:
Po drugie cebulę pokrój w piórka, a czosnek posiekaj.
Krok 3:
Gdy śledzie są już dokładnie odsączone pokrój je na mniejsze kawałki i przełóż do dwóch litrowych lub jednego większego słoika. Ułóż warstwami śledzie, przyprawy, następnie posiekany czosnek. Na samym wierzchu połóż cebulę. Następnie zalej wszystko sokiem z cytryny zmieszanym z olejem. Zakręć i postaw w chłodne miejsce.
Krok 4:
Po dwóch-trzech dniach, ułóż śledzie na talerzykach lub miseczkach i dopraw świeżo posiekaną cebulką, ziołami, sosami (szczególnie jabłkowo-śmietanowo-cebulowym lub chrzanowym).
Kliknij —>TUTAJ<— po więcej pysznych bożonarodzeniowych przepisów.
Bądź na bieżąco z moimi przepisami na Instagramie i na Facebooku.
Najlepsze śledzie na świecie. Zawsze korzystam z tego przepisu. Dzisiaj zrobiłam na Wielki Piątek i święta, aż 3 słoiki, bo wszyscy je pożerają,
Dziękuję za ten miły komentarz. Cieszę się że śledzie ci smakują dodam jeszcze że to też są moje ulubione śledzie.
Witam jak dlugo mogą stac te śledziki?
Pozdrawiam
Myślę, że śmiało tydzień.