Ciasto z maślanką i brzoskwiniami. Przepis krok po kroku
Ciasto z maślanką i brzoskwiniami należy do jednych z najprostszych w repertuarze Bogusi. Prostota jego wykonania w żaden sposób nie wpływa na jego wybitna smak, wręcz odwrotnie Moja prababcia mówiła na takie ciasto „pagaj”, widocznie dlatego że wystarczy wymieszać składniki i gotowe. Może nie jest to typowe ciasto świąteczne, ale śmiało możecie przełamać schemat i przygotować ciasto z maślanką i brzoskwiniami na Wasz świąteczny stół.
Ciasto z maślanką i brzoskwiniami. Przepis krok po kroku
Piekarnik rozgrzej do 180°C „góra-dół”. Jajka ubij z cukrem na bardzo puszystą piane. Ubijaj ok 5 minut.
Krok 2:
Następnie dodaj resztę składników poza brzoskwiniami, miksuj do uzyskania jednolitej masy.
Krok 3:
Masę przelej do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Brzoskwinie osusz z nadmiaru wody np. ręcznikiem papierowym. Pokrój na mniejsze kawałki. Pokrojone owoce równomiernie rozłóż na powierzchni ciasta. Ciasto piecz przez około 50 minut w 180°C do „suchego patyczka”.
Gotowe ciasto wyjmij z formy, przełóż na kratkę aby ostygło. Podawaj posypane cukrem pudrem.Dzięki dodatkowi maślanki ciasto długo pozostaje wilgotne. W połączeniu z brzoskwiniami zyskuje delikatny, owocowy smak. W sezonie letnim możecie sięgnąć po dowolne wręcz owoce, mogą to być jabłka, morele czy borówki. Jeżeli niespodziewanie zwali Wam się na głowę połowa rodziny, wystarczy podwoić składniki i macie przepis na DUŻĄ blachę.
Jeżeli szukacie innych fajnych przepisów na SŁODKOŚCI zapraszam >TUTAJ<
Przepraszam, że tak późno, ale byliśmy z dzieciakami na urlopie. Pewnie już po wszystkim, ale i tak napiszę, że olej koksowy możesz zastąpić lejem roślinnym lub roztopionym masłem. Komentarze publikują się dopiero po zatwierdzeniu przez nas, za dużo jest Spamu i nachalnych reklam, dlatego musimy mięć nad tym kontrolę.
Metoda rozpuszczania nie miała raczej znaczenia. Mogły się zadziać 2 rzeczy:
a) olej kokosowy miał za wysoką temperaturę.
b) Masa na ciasto była za krótko ubita.
Olej po rozpuszczeniu był zaledwie letni…jaja według przepisu ubijane ponad 5 min. tylko właśnie nie wiem czy kolejność dodawanych składników nie ma znaczenia?…Pozdrawiam
Raczej, nie. Czasami dobrze najpierw połączyć mokre, a potem suche.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.OkPrywatność
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Czy Olej kokosowy można zastąpić np. olejem rzepakowym?
Zabrałam się za robienie ciasta i niestety nie mogę dostać oleju kokosowego czym mogę to zastąpić?proszę i podpowiedz:)
pozdrawiam
Przepraszam, że tak późno, ale byliśmy z dzieciakami na urlopie. Pewnie już po wszystkim, ale i tak napiszę, że olej koksowy możesz zastąpić lejem roślinnym lub roztopionym masłem. Komentarze publikują się dopiero po zatwierdzeniu przez nas, za dużo jest Spamu i nachalnych reklam, dlatego musimy mięć nad tym kontrolę.
Pozdrawiam i przepraszam za opóźnienie 🙂
w każdym razie się nie poddaję będę próbowała w smaku jest świetne…mimo zakalca maż nie narzeka…pozdrawiam
Gratuluję samozaparcia i męża 😉
dziękuję za cierpliwość i cię pocieszę…mi też zakalec raz na jakiś czas się zdarza 😉
Trzymaj się.
Ciasto wychodzi rewelacyjne już dwa razy robiłam!
Dziękuję Kaju za komentarz 🙂
Pozdrawiam.
Rozpuściłam olej kokosowy w kąpieli wodnej ale nie wiem czy to był powód tego że wyszedł mi zakalec?
Metoda rozpuszczania nie miała raczej znaczenia. Mogły się zadziać 2 rzeczy:
a) olej kokosowy miał za wysoką temperaturę.
b) Masa na ciasto była za krótko ubita.
Mam nadzieję, że pomogłem i trzymam kciuki.
Olej po rozpuszczeniu był zaledwie letni…jaja według przepisu ubijane ponad 5 min. tylko właśnie nie wiem czy kolejność dodawanych składników nie ma znaczenia?…Pozdrawiam
Raczej, nie. Czasami dobrze najpierw połączyć mokre, a potem suche.
Co poszło tym razem nie tak…niestety nie wiem.
Zakalec po prostu czasami się zdarza.
Pozdrawiam i przepraszam 😉
Właśnie wstawiłam ciasto do piekarnika
trzymam kciuki 🙂