Czasem mamy ochotę na coś słodkiego, ale nie chcemy spędzać długich godzin w kuchni. W takich chwilach najlepiej sprawdza się przepis prosty, sprawdzony i niezawodny – a dokładnie taki jest te Szybkie ciasto z biała czekoladą i żurawiną. Ponadto składniki są łatwo dostępne, a przygotowanie nie zajmuje więcej niż kilka minut.
Ciasto wychodzi puszyste, aromatyczne i lekko wilgotne w środku, a słodycz białej czekolady doskonale przełamuje kwaskowatość żurawiny. Innymi słowy – to wypiek idealny do filiżanki kawy lub jako dodatek do weekendowego spotkania z bliskimi.
Szybkie ciasto z białą czekoladą i żurawiną – maślany klasyk z nutą wanilii
Składniki:
170 g mąki pszennej (ok. 1 szklanka)
100 g mąki kukurydzianej (można zastąpić pszenną)
200 g miękkiego masła
100 g cukru
2 jajka
1 łyżeczka esencji waniliowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g suszonej żurawiny
100 g białej czekolady (pokrojonej w kostkę)
Przygotowanie:
Krok 1 – masa maślana:
Miękkie masło utrzyj z cukrem na jasną, puszystą masę. Następnie dodaj po jednym jajku, cały czas miksując. Na koniec wlej esencję waniliową i dokładnie wymieszaj.
Krok 2 – ciasto:
Do utartej masy dodaj oba rodzaje mąki oraz proszek do pieczenia. Wymieszaj całość mikserem na średnich obrotach, aż masa stanie się jednolita.
Krok 3 – dodatki:
Do gotowego ciasta wsyp pokrojoną w kostkę białą czekoladę i suszoną żurawinę. Wymieszaj dokładnie łyżką lub szpatułką.
Krok 4 – pieczenie:
Blaszkę o długości około 30 cm wyłóż papierem do pieczenia. Przełóż do niej masę, wyrównaj wierzch i nakłuj w kilku miejscach patyczkiem. Piecz w piekarniku nagrzanym do 160°C przez około 50 minut – do suchego patyczka.
Podanie:
Po upieczeniu odstaw ciasto do wystudzenia. Można je oprószyć cukrem pudrem, polukrować lub podać w naturalnej formie – zawsze smakuje doskonale.
Podsumowując:
To ciasto to kwintesencja prostoty i smaku. Jednakże dzięki żurawinie i białej czekoladzie nabiera charakteru i odrobiny świątecznego uroku. W związku z tym sprawdzi się równie dobrze na co dzień, jak i od święta – a jego przygotowanie to przyjemność, nie obowiązek.
Podsumowując mam nadzieję, że potrawa wyszła obłędne! Jeśli chcesz być na bieżąco z innymi moimi i Bogusi przepisami to zapraszam na Instagram.
Więcej inspiracji z pewnością znajdziesz >> TUTAJ <<