Dania główneRóżne przepisy
Młoda kapusta z koperkiem na ciepło
Niedawno podrzuciłem Wam przepis na surówkę z młodej kapusty, tym razem na waszych stołach rządzić będzie młoda kapusta z koperkiem na ciepło.
Nie wiem jak wy ale w równym stopniu czekam na wiosnę, słońce i temperaturę w okolicach 20°C jak na szparagi, szczaw , kurki oraz oczywiście młodą kapustkę. Aż ciężko się powstrzymać aby nie skusić się wcześniej na szklarniowe, czy zagraniczne wersje.
Wiele osób przyrządza tą potrawę na jasno, ja wolę opcję z pomidorami. Kwasowość pomidorów fantastycznie łączy się ze słodyczą młodej kapustki. Wyśmienicie smakuje z młodymi ziemniakami i na przykład z jajkiem sadzonym. Może to być samodzielne danie lub dodatek do kotleta schabowego.
Młoda kapusta z koperkiem na ciepło to prawdziwa rewelka a jej przygotowanie nie zajmie wam niż 40 minut. Można też przygotować z młodej kapustki bigos ale o tym w następnym wpisie.
Młoda kapusta z koperkiem na ciepło
Składniki:
- 1 główka młodej kapusty (1,2 kg)
- 3 łyżki oleju roślinnego
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 200 ml wody
- 1 puszka pomidorów krojonych
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka soli
- ½ łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
- 1 łyżeczka cukru
Kapustę poszatkuj ale niezbyt drobno, aby nie rozpadła się całkowicie podczas gotowania jak wyżej na zdjęciu.
W garnku rozgrzej olej, wsyp cebulę pokrojoną w kostkę oraz czosnek pokrojony w plastry. Smaż na średnim ogniu około 3-4 minuty, aż cebula się zeszkli.
Po tym czasie dodaj poszatkowaną kapustę, podsmaż chwilę często mieszając.
Następnie wlej 200ml wody, przykryj pokrywką duś przez 15 minut na małym ogniu.
Następnie dodaj pomidory z puszki, koncentrat pomidorowy oraz przyprawy sól, pieprz oraz cukier. Podgrzewaj całość przez 10 minut na małym ogniu.
Wsyp posiekany koperek. Wymieszaj, odstaw na 5 minut aż smaki się połączą. Jeżeli płynu jest za dużo można zagęścić zasmażką.
SMACZNEGO!!!
Połączenie kapusty i pomidorków – rewelacja. U nas było dzisiaj na obiad, podane z ziemniaczkami i kefirem – pyszności! Do kapusty dorzuciłam jeszcze kawałek pora, bo mi został, i kminek, bo jakoś tak pasuje 😉 Gotujcie, póki jest sezon na młodą kapustkę 🙂
Amelia,
Prawda, że pyszne 🙂
W przyszłym tygodniu też zrobię.
Trzymaj się!
Uwielbiam taką kapustę. Na ciepło, jako dodatek do kotleta i młodych ziemniaczków, lub na zimno, z pajdą chleba z masłem.
Mam też przepis krok po kroku na taką kapustkę na ciepło: https://kuron.com.pl/mloda-kapusta/
A ja niestety nienawidzę koperku, już tak od dawien dawna. Robię więc bez niego i też jest dobra.
Ja bardzo lubię koperek.
My także z niecierpliwością czekamy na wiosenne smakołyki. Fajnie jest otworzyć lodówkę, a tam kolejka warzyw i owoców do wykorzystania. 🙂 Aż nie wiadomo od czego zacząć, bo na brak pomysłów oczywiście nie narzekamy. A młoda kapusta jest co roku obowiązkowa. 🙂
My także dostajemy na wiosnę kociokwiku i nie wiemy co na bazarku do koszyka włożyć. Już nastawiliśmy ogórki małosolne, dzisiaj robiliśmy chłodnik, szparagi to już od dawna pałaszujemy pod różną postacią. Ach ta wiosna, a za chwilę lato…już nie możemy się doczekać. Smaczności i pozdrawiamy 🙂
Hehe, u mnie to samo: i jeszcze szparagi, i jeszcze kapustka, i jeszcze czosnek niedźwiedzi, a może jeszcze młode marchewki wezmę – na szczęście w nowym mieszkaniu mam wielką lodówkę z potężnymi szufladami na warzywa, więc moje zakupowe szaleństwo nie kończy się wyrzucaniem, tylko stopniowym zużywaniem warzywek – a odkąd nie jem mięsa, to już w ogóle wiosna szczególnie mnie cieszy 🙂
Może nie lubię kupować z jakimś dużym zapasem. Ale jak już mam lodówkę wypchaną po same brzegi to wszystko staram się zużyć.
Pozdrawiam
Pyszne i na pewno zdrowe danie! Pozdrawiamy Serdecznie – DaPietro
Ja również pozdrawiam!