Jeśli szukasz przetworu, który przełamie smak pieczonego mięsa, pasztetu czy twardych serów, ten przepis zdecydowanie powinien trafić do Twojej spiżarni. Jarzębina, choć niedoceniana, po odpowiednim przygotowaniu staje się wyjątkowym dodatkiem – lekko cierpkim, słodko-pikantnym, a przede wszystkim aromatycznym.
Ponadto połączenie jarzębiny z jabłkami, imbirem, chilli i czosnkiem tworzy sos, który świetnie komponuje się zarówno z dziczyzną, jak i wieprzowiną. Innymi słowy – to polska odpowiedź na chutney.
Jarzębina do mięs – wytrawny dodatek o głębokim, korzennym smaku
Składniki:
500 g jarzębiny (bez gałązek, zblanszowanej lub przemrożonej)
500 g jabłek
1 łyżeczka mielonego imbiru
1 łyżeczka chilli (w proszku lub płatkach)
1–2 ząbki czosnku
1 szklanka cukru
100 g rodzynek
Sposób przygotowania:
Krok 1 – przygotowanie owoców:
Jarzębinę należy wcześniej przemrozić (minimum 48 godzin w zamrażarce) lub zblanszować – dzięki temu straci gorycz. Następnie dokładnie ją opłucz i osącz. Jabłka obierz, usuń gniazda nasienne i pokrój w kostkę.
Krok 2 – pierwsze gotowanie:
Połowę przygotowanych owoców (jarzębiny i jabłek) oraz cały cukier przełóż do rondla o grubym dnie. Duś pod przykryciem przez około 1,5 godziny, aż owoce będą rozgotowane. Co jakiś czas mieszaj, by masa nie przywierała.
Krok 3 – przecieranie:
Kiedy masa lekko przestygnie, przetrzyj ją przez sito – pozbędziesz się twardych skórek i pestek. Przecier ponownie przełóż do garnka.
Krok 4 – doprawianie:
Dodaj pozostałe owoce, drobno posiekany czosnek, rodzynki oraz przyprawy: imbir i chilli. W razie potrzeby dodaj odrobinę więcej cukru, by złagodzić ostrość przypraw. Całość zagotuj i duś jeszcze przez około 10 minut.
Krok 5 – wekowanie:
Słoiki dokładnie umyj i wyparz. Napełniaj je gorącą jarzębiną, zakręcaj i odstawiaj do góry dnem na 10–15 minut. Nie wymaga dodatkowej pasteryzacji – dobrze zakręcone słoiki wystarczająco się zawekują.
Podanie:
Podawaj jako dodatek do pieczonej kaczki, pasztetów, schabu, a nawet do serów pleśniowych lub koziego twarogu. Świetnie sprawdzi się również jako świąteczny akcent na desce wędlin.
Podsumowując:
Jarzębina do mięs to zapomniany klasyk, który zdecydowanie warto przywrócić do kuchni. Jednakże jej smak najlepiej docenić w towarzystwie wyrazistych dań – wtedy pokazuje pełnię swojego charakteru. W związku z tym dobrze mieć choć kilka słoiczków w spiżarni – dla wyjątkowych okazji i codziennego urozmaicenia talerza.
Podsumowując mam nadzieję, że potrawa wyszła obłędne! Jeśli chcesz być na bieżąco z innymi moimi i Bogusi przepisami to zapraszam na Instagram.
Więcej inspiracji z pewnością znajdziesz >> TUTAJ <<