Zrazy wołowe zawijane to jedno z moich ulubionych dań i nie zmieni tego, że w restauracji musiałem przygotować ich już chyba z milion. Za każdym razem zajadam się nimi z przyjemnością. Dzięki ogromnej praktyce w przygotowaniu tej potrawy śmiało mogę stwierdzić, że jestem mistrzem w tej materii, może samozwańczym, ale zawsze 😉
Zrazy wołowe zawijane
Składniki:
Zrazy:
- 800 g udźca wołowego
- 150 g surowego wędzonego boczku
- 3 duże ogórki kiszone
- 2 duże cebule
- 2 łyżki musztardy sarepskiej, najlepsza jest od Roleskiego
- 1 łyżka suszonego majeranku
- mąka pszenna do obtoczenia mięsa
- olej roślinny do smażenia np. rzepakowy
- sól, czarny pieprz
Sos:
- 1 cebula
- 10 g suszonych grzybów (kilka sztuk) np. podgrzybków
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 500 ml wody lub np. wywaru mięsnego
- sól, czarny pieprz
- ewentualnie słodka śmietanka do zabielenia sosu
Sposób przygotowania:
Krok 1:
Grzyby namocz we wrzątku odstaw na bok.
Udziec wołowy pokrój w równe plastry, mi wyszło 5 porcji.
Krok 2:
Boczek wędzony i ogórki kiszone pokrój w słupki, następnie cebulę w piórka. Na patelni rozgrzej jedną łyżkę oleju roślinnego, podsmaż boczek, kiedy się zrumieni dodaj ogórek kiszony i cebulę. Smaż około 5 minut aż składniki się zeszklą i zmiękną. Na koniec dodaj musztardę, majeranek, wymieszaj i odstaw.
Krok 3:
Plastry mięsa równomiernie rozklep tłuczkiem do mięsa, im wołowina dokładniej rozbita tym łatwiej się zawija. Tak przygotowane płaty mięsa oprósz solą i pieprzem. Następnie na brzeg nałóż porcję ostudzonego farszu, u mnie były to 2 łyżki.
Krok 4:
Następnie zwiń ciasną roladkę, zbierając brzegi mięsa do środka, jak w przypadku gołąbków. Gotowe zrazy można spiąć wykałaczkami, specjalnymi metalowymi szpikulcami lub np. związać sznurkiem przeznaczonym do gotowania.
Krok 5:
Zrazy wołowe zawijane obtocz w mące, podsmaż na oleju roślinnym z każdej strony, aż będą rumiane. Następnie dodaj pokrojoną w drobną kostkę cebulę, smaż aż będzie szklista. Dodaj liście laurowe, ziele angielskie, wodę lub wywar oraz namoczone grzyby.
Zrazy duś na małym ogniu pod przykryciem. Mięso powinno być miękkie po około 60 minutach. Na końcu sos można zabielić śmietaną i doprawić do smaku.
Zrazy wołowe zawijane najczęściej podaje z kaszą gryczaną i buraczkami lub np. ogórkiem kiszonym.
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi przepisami to zapraszam na Instagram i Facebook.
A więcej pysznych obiadowych inspiracji znajdziesz >>TUTAJ << Koniecznie zajrzyj!
Zrazy przepyszne!
Dla mnie objawieniem jest duszenie boczku z ogórkiem i cebulą.Zawsze układałam na mięsie tylko pokrojone.Bardzo dziękuję za przepis.
Ewa
Do rozbitej wołowiny daje słupek cebuli słoninę i ogórka kiszonego smaruje musztardą ostrą i zawijam smażę na goracym oleju, układam w garnku zalewam wodą z przyprawami i gotuję zaklepuje śmietaną z mąką
Zrobię z przyzmazon farszem zobaczę jak wyszły.
Bardzo smaczny przepis jak wszystkie Twoje Kuba.
Najlepsze zrazy zawijane! Farsz bardzo dobry. Oczywiście podstawa to idealne mięsko wołowe – ja miałam udziec. Polecam;-)
Witam, czy mogę zrobić zrazy wieczorem w sobotę, a podać na uroczysty obiad w niedziele ?
Jak najbardziej to danie stworzone do podgrzewania. Przechowuj w lodówce, odgrzej w sosie. Podawaj z kaszą lub ziemniakami 🙂
Pozdrawiam serdecznie!!!
Jedne z najlepszych zrazów wołowych zawijanych jakie jadłem i potwierdza to moja wybredna rodzina. To, że ja to przygotowałem nie ma znaczenia. Po prostu trzymałem się przepisu. Sos na końcu koniecznie doprawić śmietaną. Dziękuję Panie Jakubie. To była uczta dla podniebienia!
Hej,
Jest mi niezwykle miło, że mogłem pomóc.
Dziękuję za przemiły komentarz i polecam się na przyszłość.
Kuba 🙂
Najlepsze jakie jadłam
Dziękuję bardzo 🙂
Już kilkakrotnie robiłam te zrazy, są przepyszne, smakują moim domownikom i gościom, bo nimi też częstuję na rodzinnych uroczystościach. Jeśli ktoś jeszcze nie robił, powinien spróbować, bo naprawdę warto
Irenka,
Dziękuję bardzo za miłe słowa.
Pozdrawiam i miłego dnia 🙂