Zupa wiśniowa to jedno z tych dań, które kojarzą się z dzieciństwem, wakacjami u babci i domową kuchnią pełną prostoty. Słodko-kwaśna, intensywnie owocowa i pięknie pachnąca – idealnie sprawdza się w upalne dni jako orzeźwiający posiłek, ale smakuje równie dobrze serwowana na ciepło. Co więcej, można ją podać z makaronem, ryżem, kluskami lanymi lub nawet jako deser w chłodnej wersji. W związku z tym warto sięgnąć po ten przepis, by przywołać smak lata i tradycji na talerzu.
Zupa wiśniowa – klasyczna owocowa zupa w letnim stylu
Składniki:
500 g wiśni (mogą być świeże, mrożone lub drylowane ze słoika)
800 ml wody
3–4 łyżki cukru (lub do smaku)
1 laska cynamonu lub 1/2 łyżeczki mielonego
2 goździki
skórka z cytryny (bez białej części)
1 łyżka mąki ziemniaczanej (opcjonalnie, do zagęszczenia)
100 ml śmietanki 30% (opcjonalnie)
ugotowany makaron typu nitki lub łazanki
Sposób przygotowania
Krok 1: Gotowanie wiśni
Wiśnie przełóż do garnka, zalej wodą, dodaj cynamon, goździki i skórkę z cytryny. Gotuj na małym ogniu przez 10–15 minut, aż owoce dobrze się zagotują i oddadzą sok.
Krok 2: Doprawianie i zagęszczenie
Usuń przyprawy, dodaj cukier i dokładnie wymieszaj. Jeśli chcesz uzyskać gęstszą konsystencję, rozprowadź mąkę ziemniaczaną w niewielkiej ilości zimnej wody i wlej do gotującej się zupy. Gotuj jeszcze przez chwilę, aż lekko zgęstnieje.
Krok 3: Podanie
Zupę możesz podawać na ciepło lub na zimno – w zależności od upodobań. Doskonale smakuje z makaronem nitki, łazankami lub ryżem. Opcjonalnie dodaj odrobinę śmietanki dla kremowego wykończenia.
Ciekawostka kulinarna
Zupa wiśniowa była popularnym daniem w kuchni szlacheckiej i mieszczańskiej już w XVIII wieku. Często podawano ją z kluskami lub lane ciasto, a w wersji świątecznej – z dodatkiem czerwonego wina i goździków.
Podsumowanie
Zupa wiśniowa to lekki, klasyczny przepis, który doskonale wpisuje się w tradycję polskiej kuchni. Podsumowując – jeśli masz ochotę na coś słodkiego, owocowego i wyjątkowo prostego, ta zupa z pewnością spełni Twoje oczekiwania.
Podsumowując mam nadzieję, że potrawa wyszła obłędne! Jeśli chcesz być na bieżąco z innymi moimi i Bogusi przepisami to zapraszam na Instagram.
Więcej inspiracji z pewnością znajdziesz >> TUTAJ <<