Barszcz z uszkami był zawsze podstawą stołu polskiego, szczególnie barszcz na zakwasie. Najstarsze przepisy pochodzą z XVI wieku i wszyscy odwiedzający Polskę cudzoziemcy z zachwytem zauważają obecność barszczu na naszych stołach. Ich achy! i ochy! są wręcz entuzjastyczne. Buraki pieczemy lub gotujemy. Osobiście jestem miłośnikiem metody Mikołaja Reja, czyli zachęcam Was do pieczenia buraków w piekarniku!
Barszcz z uszkami Macieja Kuronia
Składniki:
- 1,5 l wywaru np. warzywnego
- 4 buraki
- 500 ml zakwasu buraczanego
- 100 g suszonych grzybów np. prawdziwków
- 6 ziaren czarnego pieprzu
- 4 ziarna ziela angielskiego
- liść laurowy
- sól, pieprz, cukier, sok z cytryny, majeranek
Przygotowanie:
Krok 1:
Mocz grzyby w 500 ml wody przez 2 godziny, następnie ugotuj je do miękkości. Przecedź grzyby, ale powstałego wywaru nie wylewaj. Użyj go w dalszym etapie gotowania barszczu.
Krok 2:
Buraki upiecz w piekarniku, następnie obierz i zetrzyj na tarce o dużych oczkach.
Krok 3:
Do wrzącego wywaru warzywnego dodaj zioła i utarte buraki, chwilę gotuj. Wywar przecedź i dolej wywar z grzybów, który powstał podczas gotowania grzybów (z grzybów robimy uszka) oraz zakwas buraczany.
Krok 4:
Barszcz podgrzewamy do momentu wrzenia, ale nie gotujemy. Doprawiamy solą, pieprzem, szczyptą cukru, ew. sokiem z cytryny i majerankiem.
Przepis na uszka znajdziecie >> TUTAJ <<
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi przepisami zapraszam na Facebooka.