

14 marca 2019|Testy/Recenzje
2 lata z Thermomix
Niedawno minęło 2 lata jak TM5 pojawił się u nas w domu. Usiadłem zatem do komputera i postanowiłem ten czas niejako podsumować. W końcu taki okres pozwala rzetelnie opisać wszystkie zalety i wady tego urządzenia. O moich pierwszych wrażeniach związanych z Thermomixem możecie przeczytać TUTAJ (link).Czysta przyjemność
Tm5 towarzyszy mi nie tylko w domu, jest także moim partnerem w profesjonalnej kuchni restauracyjnej, cateringowej. Nigdy mnie nie zawiódł, a praca z takim asystentem to czysta przyjemność. Zdarzało nawet, że jechał ze mną na warsztaty i pokazy kulinarne. Kiedy niespodziewanie rozchorował kucharz który miał mi pomagać, Thermomix zastąpił go bez żadnego problemu 😉 Gdy rozpoczęliśmy remont kuchni i wszystko było rozprute przez tydzień gotowaliśmy tylko w nim. Raz była to zupa kalafiorowo-ziemniaczana, innym razem przygotowane na parze w Varomie orientalne pierożki banh bao. W TM5 jajka na miękko wychodzą idealne, więc śniadania nie były problemem, a kiedy naszła nas ochota na coś słodkiego robiliśmy deser bananowy. Okazało się, że cała reszta „infrastruktury” kuchennej jest zbędna.Dostęp do ogromnej bazy receptur kulinarnych
Thermomix na dobre wszedł do naszej rodziny, a nie jest to łatwa „podstawowa komórka społeczna” 😉 Wszelkie sprzęty kuchenne nie mają z nami lekkiego życia. Sąsiedzi śmieją się, że mieszkają koło rodzinnej restauracji, ponieważ cały czas coś pachnie, coś się smaży lub miksuje. Gotuje się u nas niemal bez przerwy, a kiedy nie gotujemy myślimy o kolejnych przepisach. Z kolei kiedy zabraknie nam pomysłu z pomocą przychodzi ciągle rozwijająca się platforma z przepisami Cookidoo. Dzięki niej nie tylko mamy dostęp do ogromnej bazy receptur kulinarnych ale możemy zaplanować menu tygodniowe, utworzyć listy zakupów czy własne listy przepisów. TM5 jest zatem urządzeniem dla każdego, dla osoby oblatanej w kuchni i dla kompletnego laika.Każdy znajdzie coś dla siebie
Dzięki Thermomix do naszego menu weszło też kilka dań, czy to z „Kulinarnego ABC” platformy Cookidoo czy thermomixowych kolekcji. Prawie każde spotkanie przy winie musi być okraszone Chlebkiem ziołowym. Dzieciaki uwielbiają placki ziemniaczane i kluski leniwe. A na leniwy niedzielny obiad wybieramy karkówkę po karkonosku 😊Jak widać nawet szef kuchni znajdzie coś dla siebie. Sam się o tym przekonałem, a muszę powiedzieć, że na początku byłem nastawiony sceptycznie.Urządzenie wielofunkcyjne
Codziennie producenci zasypują nas tysiącami nowych, nikomu niepotrzebnych sprzętów. I właśnie w zalewie tych kuchennych kretynizmów powinniśmy sobie często przed zakupem zadawać pytanie, Czy jest mi to w ogóle potrzebne? Czy nie będzie to kolejny „klamot”, który będzie leżał użyty dwa razy, czyli pierwszy i ostatni. W odróżnieniu od tych wszystkich gadżetów Thermomix oszczędza nam czas i miejsce. Łączy wiele urządzeniem w jednym: parowar, garnek, wagę, mikser, młynek i nóż, a na końcu jeszcze sam się wyczyści 😊 Śmiało można stwierdzić, że 730 dni z Thermomixem to czas bardzo skrzętnie wykorzystany. Owocem współpracy z będzie już niedługo druga kolekcja przepisów na platformę Cookidoo. Po kolekcji z recepturami Wielkanocnymi przyszedł czas na „Majówkę z Jakubem Kuroniem”, czyli mną 😉

19 maja 2020|Podróże
Kulinarna wyprawa do Gruzji, czyli smaki Adżarii cz.2
Kulinarna wyprawa do Gruzji, czyli smaki Adżarii cz.2 to relacja z podróży do Gruzji. Odbyła się ona na początku marca..
Przejdź do wpisu

18 listopada 2016|Kulinaria
Rewolucja rzemieślników
Rewolucja rzemieślników Midas polskich browarów Jeszcze dziesięć lat temu znalezienie w osiedlowym sklepie piwa innego niż jasne pełne graniczyło..
Przejdź do wpisu

7 września 2017|Kulinaria
Pozwólcie dzieciom gotować!
Nie wyganiajcie waszych pociech z kuchni. Gotowanie to najprostszy sposób by nauczyć je przydatnych w życiu umiejętności.
Przejdź do wpisu